Kilka przemyśleń po ostatnim moim 17-ym już maratonie. Zapewne wielu biegaczy doświadczyło podobnego przypadku, że przygotowuje się na jakiś wynik, a tu ciach w dniu zawodów pogoda jest totalnie nie biegowa. I przed startem walczy serce z rozumem i najczęściej rozum przegrywa, a w konsekwencji przegrywa też biegnący.
Zapraszam do przeczytania 21 Cracovia Maraton